Jest zjawiskiem pojawiającym się w momencie, gdy jakiś bodziec zewnętrzny/stresor zaczyna oddziaływać na daną okolicę Naszego ciała 👾. Takim bodźcem zewnętrznym może być na przykład gwóźdź, bądź inne ostro zakończone narzędzie 🐝. Może być nim również szkło, ogień, igła czy miejsce urazu lub blizna.

Odruch ucieczki poprzez drażnienie wolnych zakończeń nerwowo-mięśniowych bada łuk odruchowy, który daje informację zwrotną na temat toniczności mięśnia, czy grupy mięśniowej.

Mięśnie mogą być hipertoniczne (nadmiernie napięte), bądź hipotoniczne (wyhamowane). Mięsień normotoniczny („zdrowy”) wyjściowo powinien być silny, a po zbadaniu przy pomocy Odruchu Ucieczki, lub po wykonaniu manipulacji wrzecionek nerwowo-mięśniowych powinien się wyhamować. Jeśli tak się nie dzieje i mięsień jest wyjściowo hipotoniczny, bądź po zbadaniu nadal zostaje hipertoniczny, to znak, że jest w organizmie jakaś kompensacja, która objawia się między innymi właśnie w zbadanym miejscu. Jeśli mięsień, bądź grupa mięśni jest wyjściowo hipotoniczna (wyhamowana), to dla Terapeuty znak, że w tym miejscu jest utrwalony odruch ucieczki.

Każdy uraz, każda blizna, każde złamanie, każda operacja zostawia w ciele znak. Niekoniecznie widoczny. Podczas urazu/wypadku ludzki organizm działa w taki sposób, że postanawia “wyłączyć” niektóre struktury, by nie doznały poważniejszych obrażeń. Taki stan rzeczy sam nie zniknie i będzie się w ciele utrzymywał. Organizm będzie sobie z tym radził do momentu następnego urazu. Taki uraz nie musi być poważny, może to być tylko zwykłe przewrócenie się czy upadek na tyłek albo głowę.